Park Centralny w Gdyni już otwarty

 Park Centralny w Gdyni nareszcie doczekał się uroczystego otwarcia. Końca dobiegł trzeci etap budowy parku, a cała przestrzeń tym samym została oddana mieszkańcom. Nie brakowało zachwytów podczas otwarcia, ale też słów krytyki. Jednak mimo wszystko powszechne zadowolenie dominuje w przestrzeni publicznej. Nic dziwnego, bo każdy teren zielony jest doceniany w przestrzeni miejskiej. Zieleń, której brakuje w wielu miastach. Jak wygląda nowy gdyński Park Centralny?

Park Centralny w Gdyni

Park Centralny był już tak naprawdę oddany wcześniej, jednak nie w całości. Całość inwestycji została podzielona na trzy etapy. Etap pierwszy oraz drugi zostały zakończone wcześniej. Dzięki temu na terenie parku znajdowały się już między innymi plac zabaw, miejsce do gry w bule, aleje, ścieżki biegowe, ławki, nasadzenia i wiele innych elementów małej architektury. Brakowało jednak kropki nad i. Bez udostępnionego całego terenu pozostawał niedosyt. Negatywne odczucia potęgowała sama budowa i płot okalający park. Można było odnieść wrażenie, że ten remont się przeciąga i chyba trwa już za długo. Całe szczęście ostatni etap udało się skończyć i całość można już zwiedzać lub jak kto woli korzystać z tego parku.

Teren pod ten park to spory kawałek ziemi w centrum miasta. Idelane pod niemal każdą inwestycję. Bardzo dobrze dla miasta, że nie porzucono idei miejsca rekreacji i terenów zielonych. Dzięki temu powstał nienaganny i nowoczesny park. W parku tym nie brakuje elementów małej architektury. Teren wydaje się być niewielki biorąc pod uwagę co się w nim znajduje. Znajdziemy w nim między innymi plac wyłożony kostką i z ławkami, niewielki staw, fontannę, duży plac zabaw, hamaki, ścieżkę biegową, a do tego bardzo dużo drzew, krzewów i kwiatów. Na ten moment wszystko wydaje się być w bardzo dobrym stanie, czyste i idealnie posadzone. Trawa jest doskonała. Trzeba przyznać, że jest to dobre miejsce na odpoczynek i miłe spędzenie czasu.

Znalazło się miejsce na instalacje. Jedna w takim chicagowskim stylu - jak ja to nazywam. Kilka chromowanych kul odbijających obraz dookoła. Mam tylko nadzieję, że z biegiem lat nikt nie wpadnie na pomysł stawiania kolejnych pomników i innych durnot.

Nie mozna zapominac o parkingu, którego budowa zapewne tak wydłużyła dokończenie inwestycji. Parking mieści 270 aut. Wyjście z parkingu znajduje się niemal w środku Parku Centralnego.

Koniec końców bardzo dobrze się stało, że poddano ten teren całkowitej rewitalizacji. Warto było czekać, bo takie miejsca są potrzebne. Mam tylko nadzieję, że to nie będzie pretekst, aby oddać pod budowę mieszkań części innych parków w dalszych częściach miasta.