Wystawa "Pamieć Obrazów" pamieci Kazimierz Ostrowskiego

 Kolejna wystawa w Zbrojowni Sztuki związana była ściśle z Kazimierzem Ostrowskim. Po raz kolejny mogliśmy zobaczyć obrazy tego artysty, tym razem w budynku ASP z którą malarz był związany. Obrazy Kazimierza Ostrowskiego były nie tylko bohaterem wernisażu, ale i inspiracją dla młodych twórców z gdańskiej ASP. Dzięki temu mogliśmy oglądać dzieła wielu twórców na tej jednej wystawie.

Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Hommage à Profesor Kazimierz Ostrowski…

…pod taką nazwą, właśnie odbył się ten wernisaż. Pomysłodawcą był pan Krzysztof Gliszczyński, kurator wystawy, który zainspirował się podobraziami Kazimierza Ostrowskiego. Podobrazia, te do ASP przekazała córka artysty Honorata Pilszyk. Te płótna miały być inspiracją dla młodych twórców, aby mieli szansę stworzyć z nich coś nowego. Coś nowego i zarazem własnego. Płótna te zostały rozdystrybuowane wśród artystów i dzięki temu powstał materiał na wystawę.

Rzetelne wyjaśnienie jak na pomysł wpadł kurator wystawy Krzysztof Gliszczyński i co chciał osiągnąć można znaleźć na stronie Zbrojowni Sztuki, do której odsyłam, warto poczytać.


Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Pamięć obrazów…

…to druga część tytułu tego wernisażu. Co autor miał na myśli? Zapewne to co kryje się w każdym niedokończonym obrazie. Podobrazie to jeszcze nie koniec historii. Jak pokazali liczni artyści wystawiania w “Zbrojowni” niedokończone dzieła wielkiego artysty mogą dostać nowe życie i nieść nowy przekaz. Przyznam, że udało się do doskonale, bo na wernisaży można zobaczyć wiele dzieł, przy których unieruchamia się oko.

Wystawę podzieliłbym na dwie części. Pierwszą z nich są obrazy Kazimierza Ostrowskiego. Obrazy, które nie zostały ukończone ale mają już swoją właściwą formę i przekaz. Obrazy, którym brakuje ostatniego szlifu i wykończenia. Wiele z nich nie wygląda jak obrazy niedokończone, wręcz przeciwnie. Druga część to dzieła innych artystów. Obrazy bardziej lub mniej inspirowane słynnym malarzem. Część wprost powstała na płótnach Kazimierza Ostrowskiego. Wydaje mi się, że część obrazów to hołd dla artysty. Znalazł się nawet portret malarza. Nie zabrakło, również nowoczesnych rozwiązań. Jeden z obrazów powstał dzięki oświetleniu i zaawansowanemu algorytmowi - jak możemy przeczytać na podpisie. Ledwo zaczęte, nieczytelne płótno zyskało dzięki temu nowe oblicze i mogło zostać wykorzystane, chociażby na wernisażu.

Była to kolejna, udana wystawa organizowana przez Zbrojownię Sztuki. Była to, również kolejna wystawa obrazów Kazimierza Ostrowskiego, który był ściśle związany z Trójmiastem i ASP. Malarz został profesorem nadzwyczajnym tej uczelni od 1981 roku, żeby przez kolejne trzy lata być prodziekanem Wydziału Malarstwa i Grafiki. Związków z ASP nie brakowało na wernisażu Hommage à Profesor. Mogliśmy zobaczyć filmy z gdańskiej ASP i zdjęcia przedstawiające postać malarza.

Zapewne wiele ciekawych wystaw przed nami w Wielkiej Zbrojowni. Lista wydarzeń dostępna jest na stronie “zbrojowni” tutaj. Relację innej wystawy obrazów Kazimierza Ostrowskiego, tym razem z Gdyni możecie zobaczyć tutaj.


Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.

Profesor Kazimierz Ostrowski. Pamięć obrazów. ASP Gdańsk. Zbrojownia Sztuki. Wystawa. Wernisaż.



Komentarze

Instagram:

Znajdź nas na:

Copyright © Co w Trójmieście? , Karol Kozak Media